3 Niedziela Zwykła 26.01.2020
Czytania liturgiczne: Iz 8,23b-9,3; Ps 27; 1Kor 1,10-13.17; Mt 4,12-23
„Czyż Chrystus jest podzielony?”
Księga Izajasza Jeden Chrystus, Mesjasz, Światło dla świata był zapowiadany
Poza światłem sytuacja człowieka jest przerażająca; „Tak mówi Pan: Z wielkim uporem sprzeciwiają się podążaniu ludu tą drogą”(8,11), „lud idący w ciemności”, gdziekolwiek spojrzy „oto udręka, ucisk i ciemność, a także dręcząca bezradność i mrok tak gęsty, że niczego nie widać”(8,22). „A kto się znajdzie w tej uciążliwej bezradności, będzie ją cierpiał nie przez jakąś tylko określoną chwilę”. Zapowiedź Światła: „Mieszkańcy terenów nadmorskich oraz obszarów za Jordanem, Galileo różnych ludów (…), spójrz na to wielkie światło! Mieszkający w mroku krainy śmierci, oto światło wam rozbłyśnie!”, przepowiada prorok. Zajaśniało, „spełniło się słowo wypowiedziane przez proroka Izajasza”(Mt 4,14). Miłosierny Boże, „tak wielu jest tych, których Ty z radością przyprowadziłeś z powrotem”. W Chrystusie, w Świetle, „będą się radować przy Tobie, jak ludzie radują się przy żniwach”. „Jarzmo przygniatające ich (grzech) zostało połamane”(8,3).
Ewangelia św. Mateusza Jednorodzony Syn Boga: „Jestem Światłem świata”(J 8,12)
Poza światłem, „lud siedzący w ciemności”. Ciemność Galilei to o wiele większy liberalizm moralny niż w Judei. To więcej związków z poganami i więcej ośrodków kultu pogańskiego. Lud „przebywających w cienistej krainie śmierci”. Kraina śmierci – to ludzie pozbawieni opieki, odrzuceni, żyjący w mocy Złego. Światło przyszło, „Światło prawdziwe, oświecające każdego człowieka, przyszło na świat”(J1,9), Jednorodzony Syn Boga. Zajaśniało: nadzieją, „nawracajcie się, bo blisko już jest królestwo niebieskie”, nie jest za późno. Zajaśniało mocą, Jezus „leczył każdą chorobę i każdą słabość”. Zajaśniało odrodzeniem, Jezus „głosił wśród ludu dobrą nowinę o królestwie” i zajaśniało zachętą z obietnicą, „Chodźcie ze Mną”, „kto pójdzie za Mną, nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia”(J8,12).
Pierwszy List do Koryntian „Czyż Chrystus jest podzielony?”
Spoza Światła: pochodzą pomysły o podziałach wśród wierzących: ja jestem katolikiem, ja protestantem, ja baptystą, a ja…. To już przydarzało się w pierwszych kościołach. Głoszona przez Pawła, Kefasa i Apollosa ta sama Ewangelia, pozyskała dla wiary wielu ludzi, ludzi przychodzących z różnych „ciemności”. Także oni określali się: „Ja należę do Pawła”, „a ja do Apollosa”, „a ja do Kefasa”. Sługa Światła, Paweł przypomina im, że przecież to Jeden i ten sam Chrystus „został za was ukrzyżowany”, to w Jego imię „przyjęliście chrzest”, jak możecie się utożsamiać z kimś innym, niż z osobą Jezusa Chrystusa! Czy inny jest Chrystus: Słowo, Droga, Prawda, Życie, Eucharystyczny – czy jest to Jeden Chrystus, Pan i Zbawiciel? Czy można dzielić Chrystusa? On zajaśnieje, w świecie, gdy każdy będzie podążał za Chrystusem takim, jaki jest objawiony na kartach ewangelii, gdy każdy przyjmie do siebie Pawłowe: „wzywam was, bracia, przez imię Pana naszego Jezusa Chrystusa, abyście byli zgodni w mowie i by między wami nie było rozłamów, lecz byście byli do końca doskonali w tej samej myśli i w tym samym sądzie”, gdy każdy uczeń Jezusa przyjmie do siebie tę prawdę, że „Chrystus (…) posłał mnie (…) abym głosił Ewangelię”.
Psalm 27 „Pan moim światłem i wybawcą, kogo miałbym się lękać?”
„Wierzę, że będę oglądał dobra Pana w krainie żyjących”